Oto co tracisz podczas codziennych spacerów! O tym mało kto wie
Spacer to jedna z najbardziej niedocenianych form aktywności fizycznej. Nie wymaga sprzętu, karnetu ani doświadczenia. Może być wykonywany wszędzie – na wsi, w mieście, parku czy lesie. Choć pozornie wydaje się mało intensywny, przynosi zaskakująco szerokie korzyści zdrowotne, psychiczne i metaboliczne. Codzienny spacer poprawia kondycję, wzmacnia odporność, stabilizuje poziom cukru i działa profilaktycznie w kontekście wielu chorób. I wbrew tytułowi – naprawdę nic się nie traci.
W tym artykule
Ile minut spaceru się zaleca?
Spacer to forma aerobowej aktywności fizycznej o niskiej intensywności, polegająca na regularnym chodzeniu w umiarkowanym tempie. Choć wydaje się banalna, jest jedną z najbardziej efektywnych i dostępnych form ruchu, nie wymagającą specjalistycznego sprzętu, siłowni ani przygotowania fizycznego. W odróżnieniu od biegania, sportów siłowych czy interwałowych, spacer nie obciąża stawów, kręgosłupa ani układu sercowo-naczyniowego, a mimo to w zauważalny sposób poprawia ogólną wydolność organizmu. Zalecany jest każdemu – dzieciom, dorosłym, seniorom, osobom z nadwagą czy przewlekłymi schorzeniami. Już 30 minut marszu dziennie wpływa pozytywnie na układ krążenia, reguluje oddech, wspomaga pracę serca, poprawia koncentrację i redukuje poziom stresu. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) rekomenduje co najmniej 150 minut umiarkowanego ruchu tygodniowo, co można łatwo osiągnąć przez codzienne spacery. Dla pełnych korzyści zdrowotnych zaleca się nawet 300 minut tygodniowo, czyli około 45 minut dziennie.
Czy można codziennie spacerować?
Nie tylko można – wręcz trzeba. Spacer to aktywność, która nie przeciąża organizmu, nie wymaga regeneracji jak po treningu siłowym i może być wykonywana każdego dnia. Regularność jest tu kluczowa – efekty zdrowotne pojawiają się przy systematycznym wysiłku, a nie okazjonalnym wyskoku. Codzienny spacer to sposób na profilaktykę chorób cywilizacyjnych i poprawę samopoczucia.
W przypadku osób zdrowych nie istnieje realne ryzyko przeciążenia spacerem, pod warunkiem zachowania zdrowego rozsądku. U osób z nadwagą, chorobami stawów lub układu krążenia warto jednak zaczynać od krótkich dystansów (10–15 minut) i zwiększać je stopniowo. W spacerze liczy się długość i konsekwencja, nie intensywność.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Najczęściej sadzone drzewa w polskich parkach
Jak spacer wpływa na choroby metaboliczne?
Podczas spaceru organizm zużywa energię, obniżając poziom glukozy we krwi. To bezpośrednio wpływa na zwiększenie wrażliwości komórek na insulinę, czyli hormon odpowiadający za transport cukru z krwi do komórek. Dzięki temu codzienne spacery są niezwykle skuteczne w prewencji i łagodzeniu przebiegu chorób metabolicznych.
Do najczęstszych schorzeń związanych z zaburzeniami działania insuliny należą:
- Cukrzyca typu 2 – przewlekła choroba wynikająca z insulinooporności, często rozwijająca się na skutek braku ruchu i otyłości. Spacer może znacząco poprawić kontrolę glikemii.
- Stan przedcukrzycowy – alarmowy sygnał organizmu. Regularny spacer może odwrócić ten stan i zapobiec rozwojowi cukrzycy.
- Zespół metaboliczny – obejmuje otyłość brzuszną, nadciśnienie, zaburzenia lipidowe i insulinooporność. Spacer jako część stylu życia obniża ryzyko jego wystąpienia.
Ile spala się kalorii podczas spaceru?
Podczas 30 minut spaceru w tempie 5–6 km/h można spalić około 150–250 kcal, w zależności od masy ciała i terenu. Choć to mniej niż przy intensywnym treningu, to łatwość utrzymania tej aktywności codziennie sprawia, że długofalowo efekty są równie dobre.
Spacer wspomaga również trawienie, reguluje apetyt i zmniejsza poziom stresu, który często prowadzi do podjadania. W przeciwieństwie do intensywnych ćwiczeń nie zwiększa nadmiernie łaknienia, co wspiera proces redukcji tkanki tłuszczowej.
Dla kogo spacery są szczególnie polecane?
Spacery mają różnorodne działanie w zależności od wieku:
- Dla młodszych – budują kondycję, poprawiają wydolność i wspierają metabolizm.
- Dla starszych – pomagają utrzymać mobilność, równowagę i siłę mięśni, zmniejszając ryzyko upadków, złamań i chorób neurodegeneracyjnych.
Badania pokazują, że osoby regularnie spacerujące w młodości mają lepszą sprawność fizyczną i psychiczną w późniejszym wieku. Aktywność ta opóźnia procesy starzenia, wzmacnia kości i mięśnie oraz poprawia funkcje poznawcze.
Co zabiera ci spacer?
Ruch, zwłaszcza na świeżym powietrzu, wpływa korzystnie na układ nerwowy. Obniża poziom kortyzolu – hormonu stresu, poprawia nastrój, zwiększa poziom serotoniny i dopaminy. Regularny spacer może działać jak naturalny antydepresant, wspierając leczenie stanów lękowych i depresyjnych.
Cisza, zieleń, rytmiczny chód – wszystko to działa kojąco na układ nerwowy, redukuje napięcia i poprawia jakość snu.
Paradoksalnie – traci się tylko to, czego i tak warto się pozbyć: stres, nadmiar kalorii, napięcie mięśniowe, negatywne emocje i siedzący tryb życia. Nie traci się zdrowia, czasu czy energii. Przeciwnie – zyskuje się siłę, spokój i zdrowe ciało.
Spacerowanie to najprostsza forma aktywności, która przynosi wielowymiarowe korzyści. Jest dostępna, darmowa i bezpieczna. Codzienny spacer nie tylko poprawia kondycję, wspiera metabolizm i chroni przed chorobami, ale też buduje nawyk ruchu, który procentuje przez całe życie. Traci się to, co zbędne – zyskuje się to, co najcenniejsze.
Źródła:
- 5 surprising benefits of walking, 2023, Harvard Health
Autor: Paulina Lipińska - mgr dietetyk, specjalista w dietoterapii nadwagi oraz otyłości Uniwersytet Przyrodniczy w Lublinie